Zespół napięcia przedmiesiączkowego sprawia, że możmy być osłabione, drażliwe, możemy odczuwać dyskomfort zarówno psychiczny, jak i fizyczny. Jak sobie z nim radzić?
Kiedy dopada nas zespół napięcia przedmiesiączkowego ważne jest, aby być tego świadomym i zadbać o to, by jak najlepiej sobie z nim poradzić. Oto kilka praktycznych wskazówek:
Po pierwsze pij dużo wody. Pomimo, że w tych dniach, kiedy odczuwamy PMS nasz organizm zatrzymuje wodę to właśnie odpowiednie nawadnianie organizmu jest naszym sprzymierzeńcem. W trakcie trwania PMS kobieta powinna wypijać około dwóch litrów wody dziennie, powinna unikać soli (zatrzymuje wodę w organiźmie), napojów gazowanych, kawy oraz herbaty.
Po drugie zadbaj o odpowiednią dietę. Należy unikać ciężkostrawnych dań, a zamiast tego jeść lekko: dużo warzyw oraz ryb. Dobrze jest jeść warzywa oraz owoce moczopędne, takie jak np. natka pietruszki, arbuz, czy truskawki. Powinno się za to unikać warzyw, takich jak groch, czy kapusta, gdyż działają wzdymająco.
Po trzecie pamietaj o ruchu. Basen, ćwiczenia, zajęcia fitness rozluźnią nasze ciało. Jeśli brakuje nam czasu na tego typu zajęcia to warto wybrać spacer zamiast jazdy autobusem, bądź samochodem. Równie dobrze mogą to być kilkunastominutowe ćwiczenia przed telewizorem. Poprawi to nasze samopoczucie i pomoże się zrelaksować.
Po czwarte wysypiaj się. Optymalna ilość snu to osiem godzin i właśnie tyle dajmy naszemu organizmowi odpocząć - szczególnie w te dni.
Po piąte zrelaksuj się. Gorąca kąpiel, aromatyczne świeczki, gorąca herbata (najlepiej melisa, która działa uspokajająco) sprawią, że te dni nie będą, aż takie złe.
W przypadku, gdy objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego są na tyle silne, że przeszkadzają nam w codziennym funkcjonowaniu warto wybrac się do lekarza: ginekologa lub endokrynologa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz